Niedaleko od Poznania – a dokładnie 12 km na południe znajduje się miasto – Puszczykowo, otoczone obszarem Wielkopolskiego Parku Narodowego. Jest to piękna miejscowość, pełna uroczych domów i willi. Znalazłem je trochę przez przypadek szukając atrakcji wokół Poznania. W tej miejscowości znajduje się Muzeum Arkadeo Fiedlera.
Muzeum-Pracownia Literacka Arkadego Fiedlera rozpoczęło działalność 1 stycznia 1974 roku. Placówka mieści się w starym domu rodziny Fiedlerów w Puszczykowie pod Poznaniem. Willę tę Arkady Fiedler kupił od państwa w roku 1946, po powrocie do kraju z wojennej emigracji. W 1948 sprowadził tu z Londynu swą żonę włoskiej narodowości, Marię z domu Maccariello, oraz dwóch nieletnich wówczas synów, Arkadego Radosława i Marka.
Muzeum znajduje się przy ulicy Słowackiego 1, we wspomnianym Puszczykowie. Parkujemy wzdłuż ulicy. Można też dojechać koleją – stacja Puszczykówko (400 m od muzeum).
Bilety wstępu do muzeum: 11 zł bilet normalny, 10 zł bilet ulgowy. Jest też możliwość wykupienia przewodnika – cena 50 zł. W okresie wiosenno letnim muzeum jest czynne od wtorku do niedzieli w godzinach 9 – 18:00. Zaś w sezonie jesienno-zimowym w godzinach 10 -15:00.
Co można zobaczyć w muzeum? Jak wiedzie albo nie Arkady Fiedler to wybitny pisarz i podróżnik.
Arkady Fiedler ur.28.11.1894 w Poznaniu – zm.7.03.1985 w Puszczykowie. Był synem Antoniego Fiedlera, znanego poznańskiego poligrafa i wydawcy. On to właśnie ukształtował osobowość młodego Arkadego, rozbudził w nim namiętne zainteresowanie przyrodą. „Uczył mnie kochać rzeczy takie, obok których inni ludzie przechodzili obojętnie” – wspomni później pisarz o swym ojcu.
Debiutował w 1917 cyklem wierszy „Czerwone światło ogniska” na łamach poznańskiego „Zdroju”. W 1926 wydrukował w odziedziczonym po ojcu zakładzie chemigraficznym reportaż ze swej wyprawy: „Przez wiry i porohy Dniestru”. A w 1928 wyruszył w pierwszą, wielką podróż do południowej Brazylii. Przywiózł z niej bogate zbiory zoologiczne i botaniczne, które bezinteresownie przekazał Muzeum Przyrodniczemu i innym placówkom naukowym w Poznaniu, i nie mniej bogate wrażenia, które opisał w książkach „Bichos, moi brazylijscy przyjaciele” i „Wśród Indian Koroadów”.
W 1933 urzeczywistnia swe najgorętsze marzenie: rusza do Amazonii, do najbujniejszej pod słońcem puszczy tropikalnej. Wyprawa zaowocowała książką „Ryby śpiewają w Ukajali”, która przyniosła pisarzowi wielką, popularność i uznanie czytelników. W 1936 wydał „Kanadę pachnącą, żywicą”.
Wybuch II Wojny Światowej zastał Fiedlera na Tahiti. Porzucił baśniową wyspę, by wybrać żołnierski los. Przez Francję dotarł do Anglii, gdzie poznał polskich lotników bohatersko walczących w Bitwie o Wielką Brytanię. Napisał o nich głośną książkę „Dywizjon 303” – jej przedruki krążyły w okupowanym kraju, krzepiąc ducha.
W swoim 90-letnim życiu odbył 30 wypraw i podróży. Do każdej przygotowywał się niezwykle starannie, studiując mapy , atlasy, czytając książki o krajach, do których się wybierał, korespondując z tamtejszą Polonią.
W dorobku ma 32 książki wydane w 23 językach i przeszło10-milionowym nakładzie. Jego książki urzekają plastyką opisu, pasjonująco, barwnie zbliżają czytelnikowi ludzi o różnych kolorach skóry, uczą szacunku dla innych kultur i obyczajów, opiewają piękno przyrody.
To oczywiście tylko krótka biografia tego wspaniałego podróżnika i pisarza. Co możemy zobaczyć w muzeum?
Wchodzimy przez główną bramę i witają nas rzeźby indian z Ameryki środkowej i Północnej. W budynku willi parter przeznaczony jest na wystawę muzealną gdzie pokazane są eksponaty z wypraw, które sprowadził do kraju. Oto kilka z nich. Na terenie wokół willi znajdują się dodatkowe wystawy:
Tajemniczy Świat Indian, gdzie przed wejściem na wystawę w powitalnym geście wita nas sam Montezuma – nieszczęsny władca Azteków. Co jest w środku – historia konkwisty w Ameryce Południowej, rekonstrukcja grobowca Pacala, władcy Majów z Palenque wraz z kontrowersyjnym wiekiem sarkofagu, który przedstawia jak żywo postać astronauty, siedzącego we wnętrzu swej kabiny w chwili startu.
Santa Maria Po czterech latach budowy repliki legendarnego żaglowca Krzysztofa Kolumba w skali 1:1, nadeszła jakże ważna chwila: 12 maja 2008 roku Santa Maria została „zwodowana” w Ogrodzie Kultur i Tolerancji mieszcząca się na terenie muzeum. Uroczystego aktu przecięcia wstęgi dokonał Krzysztof Kolumb, książę de Veragua, potomek w linii prostej słynnego odkrywcy.
Samolot (replika) w skali 1:1 słynnego myśliwca Hawker Hurricane MK I, po trzech latach budowy, 18 września 2011 roku „wylądował” w Ogrodzie Kultur i Tolerancji.
Piramida – miejsce tajemnicze- że aż zdjęcie nie wyszło 😔. Cechy szczególne, podaję za autorami: długość boku podstawy – 10 m, wysokość – 6,36 m, pochodzenie społeczne: arystokratyczne, bo to, jak się rzekło, kopia w skali 1:23 słynnej piramidy Cheopsa. Ambitna – chce uzdrawiać ludzi i pokazywać im ponadczasowe piękno oraz tajemnicę. Mądra mądrością staroegipskich kapłanów, którzy w złotych proporcjach piramid zawarli bogatą wiedzę o ich świecie i kosmosie. Orientacja polityczna? Trzyma z ludźmi ciekawymi świata, o chłonnej, lotnej wyobraźni.
Kącik poświęcony Dywizjonowi 303 i udziałowi Arkadego Fiedlera w wojnie o Anglię. Patrz powyżej – pamiątkowe zdjęcia i nie tylko.
Możemy też “wypożyczyć” wystawy czasowe. To jest ciekawa propozycja. Informacje są dostępne na miejscu.
Nie spodziewałem się, że na tak małym terenie spędzę tak dużo czasu i zwiedzę tyle kontynentów. Uważam, że muzeum i towarzyszące mu wystawy są godne polecenia i reklamy. Teraz świat jest coraz bliżej na wyciągnięcie ręki (choć pandemia trochę w tym przeszkadza), ale stare zdjęcia i pamiątki dodają nutkę tajemniczości i pobudzają wyobraźnię u każdego, który odwiedzi to miejsce. Zapraszam i gorąco polecam.
Uwielbiam takie muzea 🙂 Mocno skojarzyło mi się to z muzeum Halika! 🙂
Zgadza się. Muzeum bardzo ciekawe. Szkoda, że tyle eksponatów jest wyeksponowane w tak małym miejscu. A Toruńskie Muzeum Halika – również gorąco polecam. Powinniśmy odwiedzać muzea wielkich polskich podróżników 🙂